Obserwatorzy

niedziela, 10 stycznia 2021

Oset i trzmiel

    Początek roku siłą rzeczy wymusza na nas jakieś plany i postanowienia. Ileż to razy słyszymy- "zrobię to w przyszłym roku", albo  " muszę zrobić to do końca roku". 

Cóż, ja to chyba jestem mistrzem w planowaniu.  Realizację moich postanowień można określić  trawestując tekst piosenki  "znowu w życiu mi nie wyszło...". Ale plany mam, mam i czasami niektóre udaje się zrealizować.  Mam  m.in. dwa ufoki, które kłują mnie w oczy, a ja siadłam sobie przed nowym wzorkiem. Jeden z ufoków, to woreczek na chleb, drugi to wzór  Renato Parolina.

Ostatnio przyleciały do mnie z Rosji dwa nowe hafty.  Jeden z nich nosi tytuł Oset i trzmiel ( znalazłam  też tytuł  Dzikie kwiaty) , który zaprojektowała Maria Iskustnitsa.  


Jest to prawdziwie międzynarodowy projekt, bo len z Danii, igła z Australii, mulina z Hiszpanii, a wzór z Rosji (do tego haftowany  w Polsce).  Jak widać, świat jest jednak malutki.



                                          

     

    Bardzo podobają mi się projekty Marii Iskustnisy.  Zaprojektowała dwa bardzo podobne wzory i miałam chęć kupić je oba. Ale wzory są drogie,  bo można je tylko   kupić w    zestawie z muliną i płótnem. Dlatego  zdecydowałam się na zakup jednego. I całe szczęście! Maria zrobiła wszystko, żeby utrudnić życie hafciarkom..  Mulina Finca jest słabo skręcona , plącze się i krzyżyki wychodzą niezbyt ładne. Plusem jest to, że luźne nitki powodują , że krzyżyki wychodzą puchate i dają wrażenie trójwymiarowości. Len 25 ct  nie jest zbyt gęsto tkany i trzeba naprawdę wytrzeszczać oczy, żeby postawić krzyżyk co dwie nitki, bo te z kolei złażą się i rozłażą.   

Nie mam szczęścia do zakupu samych wzorów, które mi się podobają. Jeśli już coś mnie zachwyci , to jest  to obowiązkowo cały zestaw, a u mnie mulin tyle, że niedługo zacznę z nich swetry chyba robić.

To tyle narzekania. Wzór bardzo mi się podoba i rekompensuje mi wszystkie uciążliwości. Może ja jestem genetycznie zaprogramowana do narzekania? Ostatnio jak haftowałam gnomka, to już patrzeć na niego nie mogłam i dlatego robiłam wszystko, aby jak najszybciej dziaders  zszedł mi z tamborka.

Na ten moment mam już tyle :



O tej porze roku o dobrym świetle do zdjęć to można tylko pomarzyć. 

Dziękuję za zaglądanie, komentowanie i wsparcie. 

                                                                                   Jola



25 komentarzy:

  1. Wow! Genialny ten wzór! Jak tylko przebrniesz przez haftowanie to będziesz się cieszyć naprawdę wyjątkowym haftem! Zazdroszczę i trzymam kciuki byś się nie poddawała, bo wart jest wszystkiego!
    pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Od poprzedniego postu zastanawiałam się, Jolu, jakie to będą wzory. Po gnomku postawiłaś na naturę. Śliczny ten wzór!
    Muszę powiedzieć, że często podobają mnie się wzory w zestawach, ale zniechęca mnie, że w tych kompletach są często muliny z firm, których nie znam. A ja hafciarką nie jestem taką biegłą.
    Cóż, każdego dopada "zmęczenie materiału"...
    Jak coś długo absorbuje moją uwagę- w kategorii hobby- to też tak mam, że chcę wreszcie skończyć książkę, haft, szydełkową robótkę...
    Pięknie wychodzi haft na płótnie.
    Zimowe uściski przesyłam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Myślałam, że tylko mnie denerwują nici,które plączą
    się i zawiazują w supełki. Piękny wzór będzie cudny haft. Pozdrawiam😊

    OdpowiedzUsuń
  4. Podziwiam Ciebie że bierzesz się za takie trudne jak dla nie hafty i wspaniale sobie z nimi radzisz. Ten nowy będzie śliczny i trzymam kciuki żeby wszystko szło dobrze. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  5. Znam ten zestaw i czailam sie na niego, ale właśnie...nie ufam kompletnie wschodnim zestawom. Niemniej jednak sam wzór jest cudowny i piękne wykonanie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny wzór wybrałaś. Trzymam kciuki za szybkie postępy. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Wzór jest przepiękny, jestem pełna podziwu dla Ciebie, że haftujesz na lnie - dla mnie to na razie męczarnia. Będę czekała na kolejne odsłony haftu, bo bardzo mi się podoba :) Miłego wyszywania, pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  8. Podziwiam jak zawsze cierpliwość, bo nawet jak na moje laickie oko wzór jest trudny, ale piękny.
    Pozdrawiam.:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczny wzór! wytrwałości życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Haft taki delikatny-powodzenia:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Wzór wygląda fantastycznie, wynik na pewno będzie jeszcze piękniejszy. Podziwiam Cię, nie wiem czy miałabym energię do takiej pracy. No może na prezent?

    OdpowiedzUsuń
  12. Wybrałaś bardzo ciekawy wzór. Warto się pomęczyć. Będę śledziła postępy. Trzymam kciuki. Pozdrawiam cieplutko i bardzo dziękuję za odwiedziny mojego bloga.

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękny wzór wybrałaś, od razu przykuł moje oczy!
    Ja jednak wolę sama dobierać nici i materiał na którym haftuję. Zestawy do mnie nie przemawiają ;) Mam nadzieję, że zadowolenie z pięknego haftu przewyższy niedogodności!
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  14. Przepiękny wzór <3
    Życzę powodzenia i pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  15. Wzór haftu jest piękny i chyba trudny. Czekam na efekt lońcoqy. Szkoda, że często hafty sprzedawane są w zestawach.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  16. Wzór jest piękny. Życzę cierpliwości ale efekt wynagrodzi włożony trud. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  17. Wzorek śliczny więc trzymam kciuki, żeby mimo wszystko dobrze ci się nad nim pracowało :) Postanowienia nigdy nie są łatwe. Planując je trzeba wyznaczyć konkretny plan działania ale uwzględnić też gorsze dni i czas na odpoczynek :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Wzór rzeczywiście jest śliczny! Imponujesz mi nie tylko umiejętnościami, ale i ogromem cierpliwości i wytrwałości. Ja chyba nie dałabym rady!

    OdpowiedzUsuń
  19. Ładny wzór, będzie śliczny :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Wzór śliczny, trzymam kciuki, aby szybko przybywało krzyżyków.
    Przy okazji, dziękuję za udział w urodzinach Monikowych Pasji. Zapraszam oczywiście na kolejne urodziny w tym roku. Ślę pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
  21. Piękny wzór wybrałaś. Już widać, ze efekt będzie rewelacyjny. Przyjemnego haftowania :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Cudowny wzór haft będzie niesamowity :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Powodzenia życzę! Wzór bardzo urokliwy.:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Zapowiada się cudnie. Pozdrawiam SylwiaB

    OdpowiedzUsuń
  25. Piękny wzór, więc warto się pomęczyć:) By mi się nitka nie plątała tnę nitkę na krótsze kawałki niż zazwyczaj.. Tak robię z metalizowana muliną. Więcej nawlekania ale nie mam rozsupływania;) Życzę powodzenia w dalszym xxx i ślę pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń