Nareszcie skończyłam swojego gnomka. Przyznam, przysporzył mi niemało kłopotów. Decyzją Blogowej Rady pozostawiłam mu wyhaftowane przez pomyłkę, niebieskie oczęta. Wykończenie obrazka backstitchami wydawało się tylko kwestią chwili, tym bardziej, że wiele z konturów zrobione było zaraz po wyhaftowaniu odpowiedniego fragmentu.
"Wydawało" się, to odpowiednio użyte słowo. Na wydrukowanym schemacie trudno było odróżnić odpowiednie kolory backstitchy. Trzeba było sięgnąć do wyobraźni i w razie dylematu samemu dobrać kolor nitki. Tu jakoś w miarę gładko poszło.
Ale niebieskie oczy zburzyły calutką koncepcję schematu !! Kolor oczu zatwierdzony przez dostojną Blogową Radę, więc pruła nie będę. Na oryginalnym obrazku J.B. Monge, u Kluriszona w ogóle nie widać źrenic. A mój ma. A co!?! W dodatku niebieściuchne...
Pokombinowałam po swojemu i efekt wyszedł taki, jaki wyszedł. Do pierwowzoru mu trochę daleko, ale wygląda, że to nasz swojski, słowiański gnomek z irlandzką koniczyną. Przeflancowany na wyspę znad Wisły, pewnie...imigrant. Zresztą nie ważna narodowość, ważne, aby piwo było smaczne.
Zdjęcia zrobione przy sztucznym świetle trochę przekłamują rzeczywiste kolory. Nie widać np. nici metalizowanych na obwódkach guzików i na klamrze przy kapeluszu.
Dwa ostatnie zdjęcia zrobione na zewnątrz przy ponurej i burej pogodzie. W dodatku za nic nie mogę przekręcić obrazka. Blogger wie lepiej jak powinno być!
Jak już się nauczę odwracać, to poprawię.
Dane techniczne : len Belfast 32 ct, kolor piaskowy, mulina DMC 32 kolory podstawowe, plus 6 kolorów łączonych, plus 2 kolory nici metalizowanych, krzyżyki i półkrzyżyki. Haft na podst. ilustracji francuskiego pisarza i ilustratora fantasy J.B.Monge , pt. Le Cluricaune.
Pochwalę się tylko, że już lecą do mnie zamówione wzory, więc w nadchodzącym roku będę miała co robić. Powinnam już je mieć dawno, ale faktura na opłacenie schematów wpadła do spamu, a ja czekałam i czekałam.
Nie mogłam się powstrzymać, żeby nie sfotografować śpiącej kołami do góry Kazi:
Z okazji nadchodzącego 2021 roku życzę wszystkim tu zaglądającym przede wszystkim dużo, dużo zdrowia, okazji do uśmiechu i radości i weny twórczej.
Jola
Brawo!. Skończyłaś haft i ciekawa jestem jak go wykorzystasz. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńGnom-piwosz jest fantastyczny! Na dodatek ma słowiańskie oczęta! Super! Ciekawa jestem kolejnych Twoich haftów.
OdpowiedzUsuńKicia Kazia najwyraźniej odpoczywa po świętach. Cóż za pozycja!
Na Nowy Rok życzę Tobie i Twoim bliskim spokoju, nieustającego zdrowia i wiary w lepsze czasy:)
Hafy jest super ale Kazia skradła moje serce :)
OdpowiedzUsuńJolu, gnomek jest świetny! Pięknie się złożyło, że ukończyłaś go z końcem roku. Ciekawa jestem Twoich kolejnych haftów.
OdpowiedzUsuńKazia w pozie do góry kołami wygląda fantastycznie.
Do siego roku, Jolu!
Gnomek wygląda fantastycznie! Przyznam się, że ja często zmieniam wg mego widzimisię kolory w haftach, backstichach... Ot, fantazja ułańska! ;)
OdpowiedzUsuńGnomek jest świetny. I te oczy sprawiają, ze nie taki z niego straszny pijus :). Bystro patrzy.
OdpowiedzUsuńCo do przekręcania obrazków to ja kiedyś z tym walczyłam i zrobiłam tak: obracałam obrazek o 90 stopni w standardowym programie, zamykałam, obracałam z powrotem, zamykałam i wstawiałam do blogera. Działało. :D. Potem jakoś przestał obracać.
Cieszę się, że udało Ci się skończyć haft. Kazia jest urocza.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Haft wyszedł wspaniale :-)
OdpowiedzUsuńA ja chętnie stuknęłabym się kufelkiem z Twoim gnomem, bo lubię bardzo ten złocisty płyn ;-))
Pozdrawiam wciąż jeszcze świąteczne ;-)
Nie no, gnomek jest super, oczy wymiatają :) Pozdrawiam świątecznie i noworocznie!
OdpowiedzUsuńŚwietnie Ci wyszedł. Pasują mu te niebieskie oczka ^^. Super, że udało Ci się skończyć jeszcze w tym roku, składam gratulację i na nowy rok życzę kolejnych udanych wspaniałych prac i niech twórczość sprawia Ci mnóstwo radości :)
OdpowiedzUsuńA Kazia przesłodko śpi <3
Wspaniały haft ukończyłaś! Efekt rewelacyjny!
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego życzę na nadchodzący 2021 rok. Niech zdrowie dopisuje, radość ze wszystkiego nie odstępuje, a twórczość kwitnie dalej:))
Beautiful! Happy New Year.
OdpowiedzUsuńClipping Path Service
Uroczy gnomek, aby tylko takie były.
OdpowiedzUsuńKochana, z okazji Nowego Roku chciałabym Ci życzyć wszystkiego co najlepsze. Oby ten rok był dobry, mimo wszystko.
Przepięknie wygląda aż zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńPiękny jest, jaki jest. I do tego Twój jedyny taki :)
OdpowiedzUsuńWspaniałości w Nowym Roku!