Obserwatorzy

środa, 13 lutego 2019

Podaj dalej

   Swego czasu zgłosiłam się u Zafolkowanej do zabawy Podaj dalej. Natychmiast  ogłosiłam  taką zabawę u siebie i znalazły się dwie chętne Iza z bloga  "moja -enklawa'  i Dusia z bloga "Syndrom Kury Domowej".
    Ja na swoją przesyłkę nadal czekam.  Ale skoro się pospieszyłam i wyraziłam ze swojej strony ochotę na wysłanie prezentu dla dziewczyn, więc myślę, że nie ma co czekać. Sądzę,że wysłanie przed terminem, to nie jest złamanie regulaminu.
Tym bardziej, że wypadki chodzą po ludziach, a mnie  ostatnio ciągle ,a to strzyka, a to łamie, a to nos zapycha. Więc tak czekając dłużej, mogłabym nie zdążyć zrealizować swojej obietnicy ;)  .
   W paczuszce znalazły się  mydełka robione tylko i wyłącznie z tłuszczy roślinnych, świece woskowe i  kordonek. Nie używam gotowych baz tłuszczowych, sa piękne, ale im nie dowierzam.
   Kordonek - żeby mogły swoimi zdolnymi rękami wyczarować szydełkowe twory.
   Płomień świecy z wosku pszczelego jonizuje powietrze, a już sam zapach wydzielany przez wosk jest korzystny dla układu oddechowego.
   Mydełka zrobiłam tylko i wyłącznie na tłuszczach roślinnych, połączonych z maceratami ziołowymi z dodatkiem pyłku pszczelego i wosku pszczelego.
Tłuszcze roślinne to - masło kakaowe, masło shea, olej kokosowy, olej babassu, olej rycynowy, olej z pestek winogron, oliwa.
Pewnie nie zainteresowałbym się robieniem własnego mydła, gdyby nie to, że miałam bardzo suchą skórę . W zimie pękały mi skórki pod paznokciami, co było dokuczliwe i bolesne.
Odkąd zaczęłam używać domowego mydła problem zniknął.


Dziękuję , że zaglądacie i za wszystkie ciepłe słowa.
Jola

14 komentarzy:

  1. Świetne prezenty przygotowałaś. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń
  2. Jolu przesyłka własnie doszła!!!Aleś wycelowała- idealnie w Walentynki! Jestem zachwycona! Świece pachną przepięknie! Mydełek przed obfotografowaniem nie otwieram. Już planuję co zrobię z tego ślicznego białego kordonka! I jeszcze te malutkie kaczuszki i zajączek! Dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniałe prezenty przygotowałaś dla blogowej koleżanki. Koniecznie muszę poczytać o produkcji naturalnego mydełka bo moja ręce są bardzo suche,a ty swoje zregenerowałaś, takim mydłem.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Super prezenty przygotowałaś dla Dziewczyn :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. CUDOWNE prezenty :) A takie mydełko to coś wspaniałego :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne prezenty. Dużo zdrówka bo te pogody takie niepewne. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Super prezenty. Najbardziej zaintrygowały mnie mydła, wydaje mi się to trudne. Ale tak naprawdę nigdy nie zgłębiałam tego tematu. Pozdrawiam i życzę rychłego otrzymania prezentu.

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo ładne prezenty przygotowałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Super prezenty - wszystko na naturalnych składnikach i musi być przyjemne w użytkowaniu:)
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne prezenty, dziwię się tylko, ze druga obdarowana nawet nie podziękowała. Czyżby niezadowolona? Ale i tak bez podziękowania to jakoś nie bardzo.

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne prezenty przygotowałaś!! Jestem pełna podziwu dla Twoich umięjetności w robieniu takich naturalnych cudeniek!! Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  12. Jola, a podasz przepis na to mydełko? Mam podobny problem ze skórą.

    OdpowiedzUsuń