Zabierając się za ten wzór, nie sądziłam , że może być taki trudny.
Bakstitche, french knoty, krzyżyki, pókrzyżyki, jedną nitką, dwiema, 33 kolory zasadnicze oraz 10 łączonych.
Kanwa to chyba 18. Nie wiem , bo kupiłam gotowy zestaw, a nie mam w domu takiej, więc nie mam porównania.
Gdy postawiłam ostatni węzełek, odczułam ogromną ulgę. Już szybko za taki trudny haft się nie chwycę. Może to nie byłby problem dla doświadczonej hafciarki, ale dla mnie był.
Wasze komentarze sprawiły, że nie rzuciłam tego haftu w kąt, tylko dziubałam dalej i ćwiczyłam cierpliwość. Przy tej pracy towarzyszył mi pewien dowcip . Na budowie kierownik zwraca się do majstra-panie majster, już godzinę pan przeklina i ani razu sie pan nie powtórzył.
French knoty:
Zdjęcie w plenerze:
Poniżej nieoceniona modelka i pomocnica.
Jola
Warto było się pomęczyć, haft jest cudowny! Rama też pasuje :)
OdpowiedzUsuńWielkie brawa!!! Śliczny haft i zapewne niemała satysfakcja. Bardzo mi się podoba. Sama chyba z czasem poszperam za tym haftem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Efekt końcowy wart był wysiłku. Haft jest cudny. Już nie mogę się doczekać końcowej prezentacji, odprasowanego i oprawionego :D
OdpowiedzUsuńPiękny haft, nietuzinkowy wzór, piękne wykonanie i świetna ramka ze strychu. Gratuluję końcowego efektu.
OdpowiedzUsuńPrzepiękny haftowany obrazek.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńP R Z E P I Ę K N Y !!!!!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękny!!! Niewątpliwie wart włożonego zaangażowania i wysiłku! Śliczna pomocnica i modelka zawłaszczyła go sobie- co widać na powyższych zdjęciach.W końcu to przedstawiciel jej gatunku został wyhaftowany! Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńWarto było się pomęczyć, bo obrazek jest przepiękny:)
OdpowiedzUsuńTrud się opłacał, bo haft wyszedł piękny. Gratuluję.
OdpowiedzUsuńHaft trudny, ale efekt wspaniały!
OdpowiedzUsuńBędzie cieszył oko, w tej ślicznej ramie. A modelka chyba zadowolona z efektu końcowego.
OdpowiedzUsuńefekt końcowy godny podziwu :)
OdpowiedzUsuńteż mam takich pomocników ;) wyszło pięknie ...
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że takiego efektu było warto :)
OdpowiedzUsuńObraz jest mega!
Kot jak prawdziwy. Jeszcze z tą uniesioną nogą. Super :)
OdpowiedzUsuńChciałabym mieć strych pełen takich i podobnych ram!
OdpowiedzUsuńHafcik świetny i widać, że się podoba Twojej kotce, Jolu :-)))
Dobry dowcip, idealnie odzwierciedla moją pracę przy kruku:))) Piękny haft!
OdpowiedzUsuńCudowny haft!
OdpowiedzUsuńCierpliwość to Twoje drugie imię !! Szczerze podziwiam za wyhaftowanie tego obrazka , sam schemat przeraża, ale trzeba oddać co królewskie temu obrazkowi - końcowy efekt powala na kolana !
OdpowiedzUsuńHaft cudowny :)