Wakacyjny czas nie sprzyja pisaniu bloga. Szczególnie wtedy, jak ktoś ma ogródek, a w nim masę roboty. Ponadto moje ulubione blogerki też jakoś szczególnie nie są aktywne, tak, że motywacji specjalnie nie ma.
W dodatku jako początkującej wszystko idzie bardziej lub mniej opornie.
Tyle razy słyszałam w domu, żebym nauczyła się zrzucać zdjęcia z aparatu. Tylko po co, jak ktoś mnie zawsze wyręczył? A teraz klapa. Z telefonu jeszcze jakoś idzie, ale są złej jakości. A ja bym chciała się pochwalić wróżką z krainy fantazji. Ale trudno , niech będą z telefonu. Wzór kupiłam w Coricamo, wraz z zestawem muliny i koralikami.
Piękna ta Twoja wróżka. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJest piękna. Nie znałam tego wzoru-nigdy w zasadzie nie bywam na stronie Coricamo :) Ale muszę przyznać, że wybrałaś cudny wzòr. Piękne wykonanie i prezentacja. Nawet z telefonu. Witaj w blogosferze:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńChylę czoło- wspaniała praca pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńPrzecudnej urody haft :0 Po oprawie będzie rewelacyjny obraz !
OdpowiedzUsuńOj też musiałam nauczyć się zgrywać fotki z aparatu , bo dziecię mi się zbuntowało nie chciało dłużej mnie wyręczać :)
witaj
OdpowiedzUsuńpiękna ta wróżka! chyba dopadło mnie "muszę też to mieć...". Zakochałam się w tej Twojej :)
blog dodaję oczywiście do obserwowanych :)
Piękna wróżka :) Bardzo dobrze wygląda w ogrodzie :)
OdpowiedzUsuńOoooooo wow! Cudeńko
OdpowiedzUsuńPrzepiękna ta wróżka. Nie martw się, ja bez problemu zrzucę zdjęcia z aparatu, ale za to zrobienie nim ładnego zdjęcia to totalnie nie moja bajka :P.
OdpowiedzUsuń